Przetwarzają fosgen, chlor, etanol i azot - w naszym regionie jest osiemnaście zakładów przemysłowych, które wykorzystują niebezpieczne substancje.
Pal licho ten etanol, bo niektórym rzeczywiście szkodzi, ale azot?!? Zamów buty do golfa, bo nie wyjdziemy stąd żywi.
W pierwszej grupie zakładów, które stwarzają potencjalnie duże zagrożenie awarią, znajdują się między innymi firmy: "Mondi Świecie” S.A (dawniejsza "Celuloza”), w której podczas produkcji wykorzystuje się żrące ługi (pochodne zasad)
To pewnie są zasady azotowe, prawdopodobnie na bazie kwasu:)
I na koniec błąd mniej głupi, który wymaga bardziej szczegółowej znajomości chemii i można go wybaczyć, ale jak już wypisuje to, co tam mi szkodzi:
Wypadek miał miejsce w zakładzie produkującym EPI (epichlorohydrynę, czyli piankę przemysłową)Epichlorohydryna jest monomerem, z którego otrzymuje się żywice epoksydowe, sama z siebie żadną „pianką przemysłową” nie jest.
Chmm... sprężony azot może rozerwać butle w razie pożaru, więc niby jakieś niebezpieczeństwo jest.
OdpowiedzUsuńNo dobra, ale to dotyczy formy składowania tego gazu, ale nie samego gazu. Równie dobrze można powiedzieć, że woda jest substancją niebezpieczną - bo można się w niej utopić (albo poparzyć jak jest gorąca).
OdpowiedzUsuńZasada azotowa, no tak... Musiałabym być pod silnym wpływem etanolu (najlepiej nie sfermentowanego), żeby takie cuś wymyślić.
OdpowiedzUsuńTam jest o tym, że zakłady przetwarzają wymienione substancje i składują niebezpieczne (których nie musieli wymieniać).
OdpowiedzUsuńa czyli tłumaczenie z polskiego na polski wymagane
Usuń