Baterie są wszechobecne. Przeciętny Polak kupuje ich już prawie 10 rocznie. W sumie ponad 300 mln sztuk. Zawierają metale ciężkie, jak: ołów, lit, mangan, kadm i rtęć - szkodliwe dla organizmów i nieulegające rozkładowi. Jedna bateria guzikowa do zegarka może skazić 400 litrów wody lub 1 m3 ziemi.lolcontent#1 lit jest trzecim pierwiastkiem układu okresowego, lżejsze od nie go są tylko hel i wodór co czyni go najlżejszym metalem więc WTF?
lolcontent#2 nazywanie manganu(w UO leży przed żelazem) metalem ciężkim to również średni pomysł aczkolwiek w zależności od definicji prawidłowy gdyż "metal ciężki" to bardzo nieprecyzyjne określenie.
lolconent#3 rtęci z reguły w bateriach nie ma, na większości widnieje napis 0% Hg.
lolcontent#4 skąd się wzięły te objętości?
lolcontent#5 autor nie wie jak się robi indeks dolny i indeks górny (jak się czepiać to na maksa)
I jeszcze ogólny komentarz do artykułu który prawi o odpadach elektronicznych ale głównie o rtęci w świetlówkach której to w 20 W CFL jest aż 1.5 mg przy czym polskie przepisy dopuszczają 0.5 mg/kg rtęci w rybach więc o ile ktoś wam pod oknem nie wysypie tony świetlówek to nie ma się czym martwić.